Forum www.reko.fora.pl Strona Główna www.reko.fora.pl
Forum Federacji Rekonstrukcji Historycznej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karabole

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.reko.fora.pl Strona Główna -> Barwa, broń i targowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jurgen




Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warschau

PostWysłany: Sob 20:34, 22 Paź 2011    Temat postu: Karabole

Się stało się... Zaczynam sie przymierzać do zakupu karabola ;D
(nie to że znudziło mi sie bycie przewodnim - mam poprostu dosć tej małej atrapy a i bym walnął se z dzidy XD)


[link widoczny dla zalogowanych]

Oto i okazja (chyba na hindusa ;P) ze sklepu znajomych konfederatów. Możliwe że jakby zamówiło parę osób to i byłyby zniżki...

Termin chwilowo odległy - gdzieś połowa przyszłego roku ale czy chętni jacyś prócz mnie by byli..? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzesiek




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 7:42, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja odpadam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Calina




Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:30, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja właśnie w ostatnich dniach przeglądałam tą stronę i przymierzałabym się w pewnej przyszłości do kupowania z niej Brown Bessa. Elvis powiedział, że to woltyżerskie, ale ludzie w ogóle mówią, że jest w błędzie i miałam pytać, jak to właściwie jest. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzesiek




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 15:51, 23 Paź 2011    Temat postu:

woltyżerowie mieli broń gwintowaną a ten braunbess jest gładkolufowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MPi




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakroczym

PostWysłany: Nie 16:12, 23 Paź 2011    Temat postu:

Karabin ze strony nie ma przewierconego otworu zapałowego, znaczy - nie przeszedł żadnych prób ciśnieniowych - odradzam.

Co do Brownbessa: o ile dobrze pamiętam, to nasi woltyżerowie mieli zasadniczo tą samą broń co reszta piechoty (AN IX). Kuba z p2p ma Brownbessa i dobrze mu się sprawdza. Jestem ostatnią osobą, która powinna tak pisać, ale proponuję, żeby, jak już się kupuje karabin, to niech będzie to sprawdzony AN IX (jak najmniej nieregulaminowego chłamu. :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Calina




Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:25, 23 Paź 2011    Temat postu:

wlasciwie to nad brown bessem myslalam glownie dlatego, ze zamierzam sie tez bawic w marynarzy, ktorzy na aenki sie troche krzywia, choc by przeszlo, hm.
z drugiej strony wlasnie - jak to jest z tym otworem zapalowym? mnie tam ludzie mowili, ze wystarczy dac rzecz chocby do Remika, ze on otwor zapalowy sprawi i ze spokojnie bedzie strzelalo i nic nie powinno sie psuc.
boze, jak nie po polsku piszę. och rety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Odznaczony za aktywność.



Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:46, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja osobiście sugeruję AN IX 1777 w wersji dla piechoty...

choć zachęcam również do nabycia np prusaka?, bo jeszcze nie mamy...., angol od biedy też przejdzie... w prawdzie nie był regulaminowy, ale mógł trafić w ręce żołnierzy 7 ppxw np w Hiszpanii... sztucery gwintowane były raczej rzadkością


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darek Grenadier
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:31, 23 Paź 2011    Temat postu:

Cytat:
woltyżerowie mieli broń gwintowaną a ten braunbess jest gładkolufowy


A skąd takie bajki? Smile Woltki szczególnie od 1806-7 mają generalnie tą samą broń co każdy żołnierz. Lepszą broń to miały wybrane oddziały np. angielskie, ale u Francuzów a tym bardziej XW tego nie uświadczysz.
Jeśli robisz (a wydaje mi się, że tak) mundur na 1812 + to jedyny wybór to AN IX, bo wtedy doszły dostawy do XW tych karabinów.

EDIT

Na szybko pozwoliłem sobie zobaczyć jeszcze co o tym pisali w książce Fuengirola 1810 K.Mazowskiego (z serii Bellony) i są tam m.in. nastepujące stwierdzenia:
- oddziały formowane w Polsce często miały różne rodzaje broni na stanie
- oddziały skierowane do Hiszpanii otrzymały AN IX
- żołnierze będą już w Hiszpanii wymieniali AN IX na zdobyczne karabiny angielskie, aczkolwiek jest to tylko wzmianka, bez skali i powodów takich działań (tak więc jakbyś robił żołnierza na Hiszpanię to od biedy ten angol Ci pasuje)
- co prawda 7 nie poszła w siłach głównych na Moskwę ale wracała z hiszpanii i generalnie była uzbrojona w AN IX - więc w Polsce też trudno sobie wyobrazić aby uzupełniano ją innymi karabinami.
- i ciekawostka żołnierzy 4,7 i 9 pp z uwagi na lokalizacje i oddalenie od głównych sił XW (jak i ich specyficzną zależność od Francji) nie obowiązywał rozkaz o zmianie umundurowania z 1810 roku (standardowe mundury granat plus biały rabat) - a przemundurowanie nastąpiło dopiero podczas łączenia resztek pułków w jeden 4 pp w 1813 roku. Jednocześnie dziwne byłoby mundurowanie posiłków i oddziałów z batalionu zakładowego stacjonującego w Polsce (szczególnie w latach 1810-1813) dla pułku w stary już nie produkowany model mundury - sprawa do badania, a więc do dzieła Smile.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Darek Grenadier dnia Nie 19:46, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mavnor




Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: waw

PostWysłany: Nie 23:59, 23 Paź 2011    Temat postu:

O mon Dieu, psikus z tymi mundurami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Odznaczony za aktywność.



Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:33, 24 Paź 2011    Temat postu:

....ale cała historia 7 ppxw to jeden wielki psiku Very Happy ja to wiedziałem już 6 lat temu Very Happy im więcej przeczytasz tym mniej masz pewności jak mogło być... dlatego teoretycznie możesz próbować bronić każdą opcję (oczywiście bez przesady i w granicach zdrowej logiki popartej solidnymi materiałami historycznymi- a tych jest troszkę i to w różnych opcjach...)

pamiętajcie jednak, że w obrębie jednego plutonu, sekcji dążono raczej do jednolitości tak było w każdej armii nawet powstańczej i improwizowanej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuba




Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P2P XW

PostWysłany: Pon 19:22, 24 Paź 2011    Temat postu:

Jestem posiadaczem Brown Bess’a i muszę przyznać, że sprawuje się całkiem nieźle. Z tego co pamiętam mjr Sharpe w jednym z odcinków (chyba Orzeł Sharpe’a) „wycisną” z żołnierzy z South Essex cztery strzały na minutę z tej broni, choć trzeb przyznać, że znacznie uprościli ładowanie. Razz
A tak już tak całkiem serio, to karabol jest krótszy od AN IX w związku z czym dla osób niższych łatwiejszy do nabijania. I to chyba jedyna jego zaleta. Dużą wadą (to moja subiektywna ocena) jest mocowanie lufy do drewnianego łoża. W przeciwieństwie do stosowanych w AN IX bączków, w Brown Bess’ach lufa mocowana jest na co w rodzaju bolców, które przy częstym wymontowywaniu lufy do czyszczenia, wyrabiają otwory w drewnianym łożu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof63




Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica

PostWysłany: Wto 8:16, 25 Paź 2011    Temat postu:

Tyle, że do bieżącego czyszczenia karabinu nie trzeba lufy zdejmować. Ja zdejmuję mniej więcej raz w roku.

Brown Bess produkcji hinduskiej występuje w kilku modelach, najtańszy i najpopularniejszy jest India Pattern (ten krótki - 135 cm). Mozna kupić dużo lepszy karabin firmy Pedersoli, ale za dwukrotnie większą cenę - i jest to model Short Land Pattern (produkowany od 1765 r.), długości 145 cm. W czasie wojen napoleońskich Anglicy używali już głównie modelu India Pattern.

Co do jakości - nie odbiega ona od innych hindusów. Liche drewno, koślawe zamki, czasem krzywa lufa (mamy i taki na stanie). Wszystkie wymagają prac mechanicznych w celu umożliwienia strzelania. Częstym mankamentem jest źle spasowane krzesiwo - dziura między krzesiwem a panewką jest tak duża, że wysypuje się proch - takich mieliśmy kilka. Do strzelania ołowiem nie bardzo się nadają. W moim popękała kolba (fakt, że po pięciu latach i brutalnym traktowaniu) - i jest to najczęstsza awaria prawidłowo konserwowanego karabinu. W karabinach z "naturalną brunirą", jakie niektórzy mają, szybko niszczy się orzech, co czasami powoduje samozapłon w czasie ładowania - skorodowany ząb puszcza zamek z pozycji neutralnej i następuje strzał - znam dwa takie wypadki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.reko.fora.pl Strona Główna -> Barwa, broń i targowisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin