|
www.reko.fora.pl Forum Federacji Rekonstrukcji Historycznej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Republika Żoliborska
|
Wysłany: Śro 8:52, 23 Mar 2011 Temat postu: Do poczytania |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] szczególnie dla tych, którzy uznają reko PRL za świetną zabawę (jak wynika z niektórych postów w tym dziale).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:53, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
znalem ten opis... i kilka innych, których nie ma w necie. Jak najbardziej jestem za tym, żeby przeczytali to wszyscy którzy zakładają mundur ZOMO i biorą udział w inscenizacjach z czasów PRL. Jednocześnie jestem pewny że żaden opis nawet najbardziej tragiczny nie zniechęci mnie do pokazywania historii PRL w inscenizacjach i filmach, a wręcz zmobilizuje. Faktem jest, że działanie to wymaga nadzwyczajnej świadomości i odpowiedzialności za prezentowaną historię oraz nade wszystko godnego zachowania.
Dotyczy to zresztą wszystkich okresów historycznych bez wyjątku...
równie tragiczny opis można znaleźć w pamiętnikach z PW, z okupacji lub nawet ........... z XIX wieku !!!!! tylko pisane innym językiem i czytane z mniejszymi emocjami, bo tamto było dawno temu, a ZOMO biło naszych rodziców, a gestapo dziadków ... to naturalny odbiór historii i zjawisko zwane relatywizmem historycznym (nie jest to zjawisko negatywne tylko dla przeciętnego człowieka normalne, a relatywizmu powinni wystrzegać się tylko specjaliści w dziedzinie czyli niestety też my rekonstruktorzy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw 15:07, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
mnie tam po Gdyni przeszły rozrywkowe nastroje jak się stoi naprzeciwko dużej grupy ludzi i słyszy się tyle wyzwisk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Republika Żoliborska
|
Wysłany: Czw 15:44, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jest to fragment książki “Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" (Mirosław Piepka, Michał Pruski, Świat Książki 2011) - więc bezpośrednio związany z Gdynią i Wami...
Johny, wiadomo że wojna (kiedy by nie była) to nie piknik i wzajemne mizianie się króliczków po noskach - to śmierć, krew, ból. Ale nie o to mi chodziło zamieszczając ten fragment - tu inne światło na rzecz rzuca fakt, że to nie była walka a pacyfikacja niewinnych ludzi - do tego prowadzona nie przez wroga, a przez swoich, często sąsiadów, bywało że i przez krewnych. Na dodatek i ofiary i pacyfikujący nadal żyją (często mają się świetnie, znacznie lepiej od swoich ofiar) - ale mniejsza. Ten fragment wrzuciłem jak napisałem - po to by reko PRL nie było uznawane za świetną zabawę. Tu za mało czasu upłynęło by pozwolić sobie na tak luźne podejście jak w XIX w
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|