Forum www.reko.fora.pl Strona Główna www.reko.fora.pl
Forum Federacji Rekonstrukcji Historycznej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZNOJMO 2009 10-12 lipca
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.reko.fora.pl Strona Główna -> Kampania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MPi




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakroczym

PostWysłany: Pon 15:01, 20 Lip 2009    Temat postu:

Mi chodzi o ścieżkę, którą chodziliśmy na posiłki. Austriacy wycofywali się przy rzece, a my (w pierwszej fazie wyścigu) szliśmy wokół tych działek i padoku dla koni. Poza tym, już za tą knajpką w krzakach, była ścieżka, która prowadziła prawie do samego wału, omijając trasę odwrotu. W momencie, gdyby skierować tam chociaż ze dwa plutony, ktore by szybko uchwyciły okolice wału, a następnie pomaszerowały wzdłuż rzeki w stronę obozu, Austriacy byliby wziąci w kleszcze. A tak to biliśmy się z ich strażą tylną, która umożliwiła zorganizowany odwrót sił głównych. Tak, siak, czy owak, właśnie w takich bitwach chciałbym uczestniczyć jak najczęściej, bo dopiero wtedy, gdy nie ma ścisłego scenariusza, a tylko ogólne zadania dla poszczególnych pododdziałów, naprawdę można się wybawić i przy okazji poznać choćby namiastkę trudności, jakie czekały na dowódców. Nie dość, że musieli zaplanowac ruchy swoich wojsk, to jeszcze konieczne było uwzględnienie wyszkolenia poszczególnych jednostek, które nie zawsze były w stanie płynnie wykonać rozkazy.
Poza tym pole bitwy okazało sie w sam raz dla ilości żołnierzy. Widać było te tłumy, oddziały nie ginęły na polu i można było rozporządzanymi siłami dobrze pokryć pole, a ponadto wygospodarować oddziały dla jakiegoś manewru


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darek Grenadier
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:11, 20 Lip 2009    Temat postu:

To by była ciekawa akcja. Bo ten pluton (ewentualnie dwa) musiałyby się zderzyć z głównymi siłami Austryiaków, którzy są dobrze wyszkoleni i prawdopodobnie mniej zmęczeni. Musieli by ich wyprzedzić (aby to zrobić musiałby to być na prawdę "świerzy" oddział) albo się przebić a potem utrzymać. Ciężko.

Faktycznie też pole bitwy nam sprzyjało - jego rozmary i jak zauważyłe było adekwatne do sił. Podobnie miało to miejsce w Nysie 2007 - tyle, że tam mieliśmy raczej otwartą bitwę w polu (chociaż też zacną).

Gorzej to wychodzi gdy na dużym placu przepychają się małe siły (gdzie teren nie pozwala na żadne manewry a próby obejścia wyglądają kiczowato). Warto aby czasem zrezygnować z pojęcia bitwa, batalia a zrobić starcie zwiadów albo wycinek starcia. Np. rozpoznanie podejścia do przeprawy czy próba uchwycenia jakiegoś obiektu przez mały oddział (jak ktoś się upiera na bitwę, to może taki element w nią wkomponować).
Warto aby organizator (lub ktoś z ruchu napoleońskiego współpracujący przy organizacji) wziął taki element pod uwagę i nie wystawiał nas na śmieszność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Odznaczony za aktywność.



Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 20:41, 22 Lip 2009    Temat postu:

dzięki za obszerne i wyczerpujące opisy

muszę tym razem zgodzić się prawie w pełni z Darkiem mam podobne odczucia co do całości- organizacji, marszu, bitew itp, czyli generalnie pozytywne...rozumiem też całkowicie Miśka bo my oprócz trudów rekonstrukcyjno- żołnierski mieliśmy na sobie zadanie kierowców a 1400 km za kółkiem busa to nie bułka z masłem. Zacznę od dupy strony dla kierowców właśnie ważne jest to minimum socjalne na koniec- czyli wyspanie się, możliwość ogarnięcia się- prysznic ciepła woda (niestety nie rzeka bo dla kierowcy z chwila pakowania gratów reko się kończy a zaczyna się odpowiedzialność za pasażerów i walka ze zmęczeniem) i żarcie na miejscu żeby nie tracić czasu na szukanie knajp itp...Spanie zależało ode mnie więc się wyspałem(chociaż próby zakłócenia tej czynności było, ale powiedzmy uzasadnione i nie natarczywe), prysznic był, żarcie w zasadzie też w miarę. ...I dalej obie batalie na swój sposób zacne- pierwsza spędziłem na pomocy kolegom w defektach broni i oporządzenia, wiec nie łyknąłem jej w pełni... Druga już duuużo lepiej choć jak zawsze pluje sobie w brodę z powodu swojej "zachowawczości" w dowodzeniu cóż może to kiedyś przełamię (jeśli chodzi o dowodzenie w 7 ppkw to postaram się napisać więcej w innym dziale tak jak już obiecywałem) ....no i nieszczęsny marsz tak jak pisał Darek i Remik to było dla nas jako rekonstruktorów dobre choć z początku na pewno nie wszyscy to zauważą i docenią, ale z czasem zobaczycie we wszystkim pozytywy Smile ...

reasumując jeśli nie pojadę więcej do Czech to na pewni nie z powodu organizacji czy nieszczęsnego marszu ale chyba dla tego że byłem tam już 5 razy i chce spróbować czegoś nowego może Niemczy? Russia?
jeszcze raz dzięki za udaną batalię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan




Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŻOLIBORZ

PostWysłany: Śro 20:59, 22 Lip 2009    Temat postu:

byl tam prysznic??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Steiner




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:10, 22 Lip 2009    Temat postu:

Był.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Steiner




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:24, 23 Lip 2009    Temat postu:

Przeżyjmy to raz jeszcze...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kałach




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:18, 11 Sty 2010    Temat postu:

Kilka moich fotek z zeszłorocznego Znojma:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.reko.fora.pl Strona Główna -> Kampania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin