|
www.reko.fora.pl Forum Federacji Rekonstrukcji Historycznej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Republika Żoliborska
|
Wysłany: Wto 8:23, 16 Wrz 2008 Temat postu: Śpiewnik żołnierski |
|
|
Zapraszam do pobrania [link widoczny dla zalogowanych] (fanfary!)
Jednocześnie proszę o umieszczanie w tym wątku JEDYNIE tekstów kolejnych piosenek - będę sukcesywnie wprowadzał je do śpiewnika. Podziękowania i brawa dla Stefana, za zebranie i opracowanie śpiewnika w obecnym kształcie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darek Grenadier
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:34, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale!! Ale!! Ale!! Krzyknęła Polska Jazda (lub cokolwiek chcemy)
- No!! No!! No!! odkrzyknął Wellington (lub cokolwiek chcemy)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darek Grenadier dnia Wto 8:34, 16 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Wto 14:10, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
tego chyba niema
Niech żyje wojna
Ojczyzna bez żołnierza
Jest jak bez miecza kat,
Więc biorą kwiat młodzieży
Od wielu, wielu lat
A gdy spod ciężkich tanków robocza tryska krew,
W salonach hut i banków
Wesoły słychać śpiew:
(Ref.) Niech żyje wojna,
Orkiestra marsza rżnie.
Wojna! Pieniążki sypią się.
Wroga bij w imię Boga,
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe.
Dyrektor w gabinecie kolację smaczną pcha,
Wesoły jest, bo przecie
Waleczną armię ma.
A gdy robociarz marnie
W okopach będzie gnił,
On grubą forsę zgarnie
I brzuch mu będzie tył.
(Ref.) Niech żyje wojna...
Na placu Piłsudskiego
Trębacze w trąbki dmą,
Tam wódz państwa polskiego
Przyjmuje armię swą.
A gdy ktoś kwiatki głupie
Na grobie złoży twym,
To ty, nieznany trupie,
Zaśpiewaj razem z nim:
)Ref.) Niech żyje wojna...
Po śmierci ci wykopią
Wygodny wspólny grób.
Wesoło jest tam, chłopie,
Co krok to inny trup.
A gdy cię uczuć fala
W miłosny wpędzi szał,
To z siostrą ze szpitala
Zabitą będziesz spał.
(Ref.) Niech żyje wojna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Śro 9:34, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
La Marseillaise
Allons enfants de la Patrie,
le jour de gloire est arrivé
Contre nous de la tyrannie
L'étendard sanglant est levé,
L'étendard sanglant est levé!
Entendez-vous dans les campagnes
Mugir ces féroces soldats!
Ils viennent jusque dans nos bras
Égorger nos fils, nos compagnes.
Refrain:
Aux armes citoyens,
Formez vos bataillons.
Marchons! Marchons!
Qu'un sang impur
Abreuve nos sillons
Que veut cette horde d'esclaves
De traîtres, de rois conjurés?
Pour qui ces ignobles entraves
Ces fers dès longtemps préparés
Ces fers dès longtemps préparés
Français, pour nous, Ah quel outrage
Quel transport il doit exciter!
C'est nous qu'on ose méditer
De rendre à l'antique esclavage
Refrain
Quoi! Des cohortes étrangères
Feraient la loi dans nos foyers!
Quoi! Ces phalanges mercenaires
Terrasseraient nos fiers guerriers.
Terrasseraient nos fiers guerriers.
Grand Dieu! Par des mains enchaînées
Nos fronts, sous le joug, se ploieraient.
De vils despotes deviendraient
Les maîtres de nos destinées
Refrain
Tremblez tyrans, et vous perfides
L'opprobe de tous les partis.
Tremblez, vos projets parricides
Vont enfin recevoir leurs prix!
Vont enfin recevoir leurs prix!
Tout est soldat pour vous combattre.
S'ils tombent nos jeunes héros,
La terre en produit de nouveaux
Contre vous, tous prêts à se battre
Refrain
Français en guerriers magnanimes
Portez ou retenez vos coups.
Épargnez ces tristes victimes
A regrets s'armant contre nous!
A regrets s'armant contre nous!
Mais ces despotes sanguinaires
Mais les complices de Bouillé
Tous ces tigres qui sans pitié
Déchirent le sein de leur mère!
Refrain
Amour Sacré de la Patrie
Conduis, soutiens nos bras vengeurs.
Liberté, Liberté chérie
Combats avec tes défenseurs
Combats avec tes défenseurs
Sous nos drapeaux, que la victoire
Accoure à tes mâles accents
Que tes ennemis expirants
Voient ton triomphe et notre gloire!
Refrain
(Couplet des enfants)
Nous entrerons dans la carrière
Quand nos aînés n'y seront plus
Nous y trouverons leur poussière
Et la trace de leur vertus!
Et la trace de leur vertus!
Bien moins jaloux de leur survivre
Que de partager leur cercueil.
Nous aurons le sublime orgueil
De les venger ou de les suivre
Refrain
a tu po polsku
Marsylianka
I naprzód marsz, Ojczyzny dzieci,
Bo nadszedł chwały naszej dzień.
To tyran przeciw nam zawiesił
Zbroczony krwawo sztandar ten.
Zbroczony krwawo sztandar ten.
Słyszycie z bitew pól niesiony.
Żołnierzy przeokrutnych ryk?
Już idą, nam zaciągnąć stryk,
By zarżnąć nasze syny, żony
Refren:
Do broni, bracia dziś!
Zewrzyjmy szyki wraz!
I marsz, i marsz!
By ziemię krwią
napoić, przyszedł czas!
Cóż chce służalczy tłum i zmowy
Ludzi, co zdradę wszędzie ślą,
I łańcuch hańby już gotowy,
Czyjże kark skrępować chcą?
Czyjże kark skrępować chcą?
Wstyd nasz, Francuzi, czy czujecie?
Czy wasza krew nie burzy się,
Że tyran wolnych wtłoczyć chce
Pod jarzmo, co niewolnych gniecie?
Refren
Co? Stopa obcych najezdników
Świeży kwiat naszych wojowników
Ma skalać siedzib naszych próg?
Lec ma od miecza podłych sług?
Lec ma od miecza podłych sług?
Przebóg! żołdacka dłoń skalana
Ma karki nasze w jarzmo wbić
A jeśli nam pozwolą żyć,
Masz to być łaską sług tyrana?
Refren
Biada despotom, zdrajcom biada!
Zadrżyj, o hańbo naszych dni!
Przez was Ojczyzna kona blada,
A ojcobójstwo woła krwi!
A ojcobójstwo woła krwi!
Wojaków dość, by was wyparli,
A jeśli zginie młodsza brać,
To Francja każe zmarłym wstać
I z mieczem na was spadną zmarli.
Refren
Francuzy, wielkoduszni wojownicy
Niosą lub wstrzymują cios!
Szczędzą te żałosne ofiary
Co się na nich boją unieść broń!
Co się na nich boją unieść broń!
Lecz nie tych krwawych despotów,
Lecz nie tych sprzedawczyków Bouillé
Te wszystkie bezlitosne tygrysy
Co matki łono rozerwały!
Refren
O miłości Ojczyzny święta!
Dziś w zemście prowadź, wspieraj nas.
O Wolności w sercach zaklęta!
Z obrońcy Twymi wespół walcz.
Z obrońcy Twymi wespół walcz.
Zwycięstwo z Tobą dziś wspaniałe,
Gdy z nami mężnych głosów duch.
Niech zobaczy śmierci bliski wróg
I tryumf twój, i naszą chwałę.
Refren
(tzw. Kuplet dziecięcy)
Żołnierskie wybierzemy losy,
Gdy nasi bliscy padną już,
To my ich odnajdziemy prochy,
To tam znajdziemy ślad ich cnót!
To tam znajdziemy ślad ich cnót!
Ich przeżyć nie jesteśmy radzi,
Wolimy z nimi dzielić grób.
Nam dany będzie zaszczyt ów
Ich pomścić albo pójść w ich ślady.
Refren
Przy oficjalnych okazjach śpiewa się zwykle pierwszą, szóstą zwrotkę, czasami jeszcze siódmą oraz refren.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Czw 20:19, 25 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tez polecam obie wydrukowac, bo to sie czest spiewa jakby niebylo, a malo osob zna text
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Republika Żoliborska
|
Wysłany: Czw 17:19, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Śpiewnik zaktualizowany. Ma ktoś z Was piosenkę o guzikach, którą śpiewa w marszu 12 Remika? Szukałem, nie znalazłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Pią 17:24, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Łączko, łączko
Łączko, łączko, łączko zielona!
Hej, łączko, łączko, łączko zielona!
Któż cię będzie, łączko, kosił,
Gdy ja będę szablę nosił?
Łączko, łączko, łączko, zielona
Pole, pole, pole szerokie!
Hej, pole, pole pole szerokie!
Kto cię, pole, będzie orał
Jak ja będę maszerował?
Pole, pole, pole szerokie.
Wodo, wodo, wodo głęboka!
Hej wodo, wodo, wodo głęboka!
Któż tu będzie konie poił,
Kiedy ja się będę zbroił?
Wodo, wodo, wodo głęboka.
Ogród, ogród, ogród różany!
Hej ogród, ogród, ogród różany!
Któż tu będzie ogrodnikiem,
Jak ja będę wojownikiem?
Ogród, ogród, ogród różany.
Fajo, fajo porcelanowa!
Hej, fajo, fajo porcelanowa!
Któż cię, fajo, będzie kurzył,
Jak ja będę w wojsku służył?
Fajo, fajo porcelanowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Pią 15:57, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
BARANEK czyli przesmieszna pioseneczka o... baranku, jest prawie tak glupia jak "dzis do ciebie przyjsc niemoge"
Jak milo byc barankiem i wstawac wczesnym rankiem,
wybiegac na polanke i spiewac sobie tak:
be, be, be, kopytka niosa mnie,
be, be, be, kopytka niosa mnie!
How good to be baranek, and wake up sobie ranek,
and run to polanek, and sing just like that:
be, be, be, kopytkas taking me,
be, be, be, kopytkas taking me!
C'est bien d'etre un baranek et se berer sobie ranek,
et courir sur polanek, et chanter comme ca :
boit boit boit, kopytka portent moi,
boit boit boit, kopytka portent moi.
Wie gut zu sein baranek, aufstehen sobie ranek,
und laufen zu polanek, und singen so wie als:
bich, bich, bich, kopytka tragen mich,
bich, bich, bich, kopytka tragen mich!
Hvor kjaere vaere baranek, og reise seg poranek,
or løpe til polanek, og synge seg saa:
beg, beg, beg, kopytka baere meg,
beg, beg, beg, kopytka baere meg!
Que agradable soy baranek, y me levanto a poranek,
voy a polanek, y canto sobie asi,
be, be, be, kopytkas llevar me,
be, be, be, kopytkas llevar me!
Jak dobrze byc szatanem, i wstawac sobie ranem,
przez piekiel biec polane, i ryczec sobie tak:
be, be, be, kopyto niesie mnie,
be, be, be, kopyto niesie mnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Pią 16:00, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
En passant par la Lorraine
En passant par la Lorraine avec mes sabots
En passant par la Lorraine avec mes sabots
Rencontrai trois capitaines, avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh ! avec mes sabots
Rencontrai trois capitaines avec mes sabots
Rencontrai trois capitaines avec mes sabots
Ils m'ont appelée "Vilaine", avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh ! avec mes sabots.
Ils m'ont appelée "Vilaine", avec mes sabots
Ils m'ont appelée "Vilaine", avec mes sabots
Je ne suis pas si vilaine, avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh ! avec mes sabots
Je ne suis pas si vilaine, avec mes sabots
Je ne suis pas si vilaine, avec mes sabots
Puisque le fils du roi m'aime, avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh, avec mes sabots
Puisque le fils du roi m'aime avec mes sabots
Puisque le fils du roi m'aime avec mes sabots
Il m'a donné pour étrenne avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh, avec mes sabots
Il m'a donné pour étrenne avec mes sabots
Il m'a donné pour étrenne avec mes sabots
Un bouquet de marjolaine avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh, avec mes sabots
Un bouquet de marjolaine avec mes sabots
Un bouquet de marjolaine avec mes sabots
Je l'ai planté dans la plaine avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh, avec mes sabots
Je l'ai planté dans la plaine avec mes sabots
Je l'ai planté dans la plaine avec mes sabots
S'il fleurit je serai reine avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh, avec mes sabots.
S'il fleurit je serai reine avec mes sabots
S'il fleurit je serai reine avec mes sabots
S'il y meurt, je perds ma peine avec mes sabots dondaine
Oh, oh, oh avec mes sabots
tłumaczenie wkrótce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Republika Żoliborska
|
Wysłany: Wto 13:56, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
proponuje do wykucia dla P7P - tłumaczenie jest na filmie
http://www.youtube.com/watch?v=gKRogpFUaY0
La chanson de l'oignon
J'aime l'oignon frit à l'huile
J'aime l'oignon quand il est bon
J'aime l'oignon frit à l'huile
J'aime l'oignon quand il est bon
(Refrain)
Au pas camarade, au pas camarade
Au pas, au pas, au pas
Au pas camarade, au pas camarade
Au pas, au pas, au pas
Un seul oignon frit à l'huile
Un seul oignon nous change en lion
Un seul oignon frit à l'huile
Un seul oignon nous change en lion
(Refrain)
Mais pas d'oignon aux autrichiens
Non pas d'oignon à tous ces chiens
Mais pas d'oignon aux autrichiens
Non pas d'oignon à tous ces chiens
(Refrain)
Fajnie by było zaśpiewać "przy do boju broń - naprzód marsz"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miś dnia Czw 12:44, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darek Grenadier
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To jest ta piosenka, którą zapodał Stefan też powinniśmy się jej nauczyć. Ostatnio śpiewała ją 12 i wyszlo super.
Do tego pieśń ochotników, pułkowe opowieści, marsyliankę (te zwrotki, które najcześciej śpiewają), warszawianke i to już generalnie wystarczy aby zapełnić czas marszu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Pią 17:31, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wąwóz Samosierry
A czyjeż to imię rozlega się sławą
Kto walczył za Francję z Hiszpanami krwawo?
To konnica polska, sławne szwoleżery
Zdobywają cudem wąwóz Samosierry.
Już francuska jazda cofa się w nieładzie,
Pod śmiertelnym ogniem wał trupów się kładzie,
A wtem Napoleon na Polaków skinął,
Skoczył Kozietulski, w czwórki jazdę zwinął.
Barwny ich strój
Amaranty zapięte pod szyją
O Boże mój
Jak ci polscy ułani się biją, się biją
Ziemia aż drży
Młody szyldwach swe oczy przeciera
Wszak on ich zna
To są ułany spod Samosierra
Na wiarusów czele jak piorun się rzucił,
Wziął pierwszą baterię, ale już nie wrócił.
Skoczył Dziewanowski, jak piorun się rzucił,
Wziął drugą baterię ale już nie wrócił.
Skoczył Krzyżanowski, jak piorun się rzucił,
Wziął trzecią baterię, ale już nie wrócił.
Jeszcze się została ta bateria czwarta.
Bronią się Hiszpanie, walka wre zażarta.
Barwny ich strój ...
Niegolewski młody spiął konia ostrogą.
Może stracę życie, lecz sprzedam je drogo!
Jak wicher się rzucił i jak błyskawica,
A za nim jak burza ta polska konnica.
Już biorą armaty, już tną kanoniery.
Już wzięli Polacy, wąwóz Samosierry!
Niegolewski ranny, z konika się chyli,
Napoleon z piersi orła mu przyszpilił!
Barwny ich strój ...
I rzecze, ściskając rannego junaka:
Nie ma niepodobnej rzeczy dla Polaka.
I rzecze, ściskając rannego junaka:
Nie ma niepodobnej rzeczy dla Polaka.
http://www.youtube.com/watch?v=r6XlyZ5mw0A&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stefan dnia Pią 17:36, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darek Grenadier
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Polecam:
[link widoczny dla zalogowanych] - między innymi 9 minut żurawiejek i tekst;
- Śmierdzą naftą, robią długi to jest Pułk Dwudziesty Drugi
- Gubi lance, gówno warty to jest Pułk Dwudziesty Czwarty
- Same łotre i wisielce to są Jaworskie strzelce
- Księżyc w czole, w dupie gwiazda, to tatarska nasza jazda...
i wiele innych zarówno tekstów jak i piosenek.
Na tej stronie znajdują się też inne albumy z np: Łączką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darek Grenadier dnia Nie 19:56, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŻOLIBORZ
|
Wysłany: Pon 11:05, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Smiech na buzi, twarda pyta, tak siodemka dzionek wita.
-Kto z trzezwoscia ma klopoty, jak nie siodmy pulk piechoty.
-Zawsze pierwsi na kwatery, to z siodmego (fizyliery,grenadiery).
-Maja czaczka bez bajery, to z siodmego fizyliery.
-Kto najlepiej w boju mierzy(lezy), to z siodmego (fizylierzy, grenadierzy)
-Siennik, Wino, Kosci, Karty- tak siodemka pelni warty.
-Czy nie zwieją? nic pewnego- to wojaki sa Johnnego
-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stefan dnia Sob 8:53, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|