www.reko.fora.pl

Angol

Organizuję regiment DRAGONÓW na XVIIw. Mam kilkunastu chętnych. Powoli zaczynamy się obszywać.

Rozmawiałem z kilkoma członkami P7P XW i wyrazili zainteresowanie. Tak więc zamieszczam wiadomość na Waszym forum.

Najpierw kilka ważnych kwestii odnośnie odtwórstwa XVIIw w Polsce.
Bardzo się różni mentalnie od odtwórstwa w późniejszych epokach.
Po pierwsze jest dużo mniejsza dyscyplina- nie ma drylu. Żywa jest tradycja ucztowania, warcholstwa i szlacheckiej fantazji. Mniej jest odgórnej organizacji i opieki władz, a więcej bezhołowia. Wszyscy w tym ruchu się znają. Często od lat. Ma się wrażenie, że RR- ruch rycerski tworzy jedną wielką rodzinę. No i jest dużo więcej kobiet- do 40% na imprezach.
Jest dużo większa dowolność w strojach- jest barwnie i kolorowo.

Minusy- mniej pieniędzy. Często nie ma zwrotu za transport i żołdu (ale zmienia się na lepsze; Za to zwykle jest wyżywienie, ale w genialnej formie. Będziecie mile zaskoczeni.) Imprezy są mniejsze i bardziej kameralne, ale zarazem można w XVIIw zrobić świetną bitwę na 20 osób co w XIX raczej się nie uda.

Co do Dragonów: szczegóły:

W XVIIw Dragoni byli zmotoryzowaną piechotą. Walczyli pieszo. Konie służyły do przemieszczania się . Tak mówi regulamin i spora część źródeł.
W związku z tym raczej nie zachodzi konieczność kontaktu z końmi. Tym bardziej, że na imprezach czasem koni brakuje dla husarii, a co dopiero dragonów Smile

Uzbrojenie
- muszkiety. W grę wchodzą lontowe, kołowe i skałkowe. Nie zakładam jednolitości uzbrojenia w regimencie. Raczej powinny być w miarę skrócone, bez forkietów. Njlepiej według wzorów XVIIw, chociaż zdaję sobie sprawę, że w pierwszym roku funkcjonowania jednostki na trochę spraw trzeba będzie przymknąć oko. Sądzę, że w razie konieczności muszkiety XIXw będą mogły wystąpić na polu bitwy.
(Różnice są , ale nie aż tak duże- zwłaszcza dla laików.) W pierwszym roku funkcjonowania mogą być.

- szable- mile widziane, ale w niektórych regimentach nie wszyscy je posiadali. W zastępstwie mogą być siekierki.

- umundurowanie. W XVIIw mundur jako taki jeszcze nie istniał. Występowało pojęcie "barwy", które pozwalało na dość dużą dowolność- wariacje a'la temat główny.
Jak dojdę jak- wkleję rycinkę. Na razie przesłałem Johnemu na maila.

Generalnie na temat dragonów w Polsce źródeł pisanych niemal nie ma. To co jest oparte jest o wojskowość zachodnią i nie wiadomo jak się ma do rzeczywistości polskiej. Tak więc jest pole do fantazjowania- byle w realiach epoki Smile

Zapraszam do dyskusji. I zaciągnięcia się Smile

Furyer

Intrygująco, nie powiem. Ale mam pytanie. Czy dragoni przypadkiem nie jeździli konno. Pytam bo nie umiem obsługiwać takiego pojazdu. Jeszcze.

Darek Grenadier

Oj Furyer Furyer, odpowiedź w tekscie:

Furyer

Wiem przeczytałem i dla tego nie pytam czy trzeba mieć konia w ekwipunku, ale może się zdarzyć, że każą wleźć na konia i co wtedy? Śmiech na sali.

Darek Grenadier

Padasz i udajesz martwego Smile

albo bierzesz kokosy i jazda jak w Monty Pythonie.

JOHNY

czekałem aż ktoś podejmie temat Very Happy

Jak widzę zainteresowanie jest, to dobrze. Co do tematu to jest kierowany oczywiście do tych którzy są już co najmniej dobrzy w napoleonce co by się nie znudzili rekonstrukcją, że na jedno kopyto.

Co do koni to bez stresu, wiem z doświadczenia i obserwacji, że można być kirasjerem i nie umieć jeździć Very Happy

(to trochę przesada) ale tak jak pisze Michał można się bawić i w życiu się do koni nie tykać.

Dragoni to to dobra formacja: nie wymagająca a prawie regularna, wszechstronna a nie obwieszona nadmiarem sprzętu, w miarę dowolna i uniwersalna- to o co nam zawsze chodzi Very Happy

ja mam pomysła, który zresztą podrzucałem już Michałowi (jest na tak) i który juz nam chodził po głowie, żeby sformować z czasem działko pułkowe przy tych dragonach. Bylibyśmy pod zwierzchnictwem Michała jako dowódcy całości, podkreślając jednocześnie swoją odrębność i wprowadzając dodatkowy element- Harmate.

...ale to z czasem, na razie wszystko musi ruszyć. Czekamy na działania Michała i jego ludzi, a my jak kto chce to zachęcam do nabycia materiału i szycia szmat na początek(są niedrogie) i tak się takie nie zmarnują- najwyżej sprzedamy (ja już materiał mam-jak zaczne robote to spłace)

Angol

W sobotę 10 stycznia robimy u mnie małe zebranko w gronie dragonów i osób towarzyszących. Będzie jakieś piwo, może coś mocniejszego Wink

, okazja pogadać i poświętować moje urodziny. Mieszkam w okolicy Ronda Waszyngtona. Zapraszam..

Darek Grenadier

JOHNY

Dobra Administrator, nie wprowadzaj off toticu, czy jak mu tam.

Kto jest zainteresowany sobotnią propozycją Michała?
Ja jestem. Długo nie będę bo mam jeszcze inne plany na sobotę ale wpadnę pogadać. (poproszę szczegóły na priv- adres, godzina, kod do domofonu?)

Angol

Akurat bywały pułki dragonów w XVIIw, które z braku funduszy ich nie dostały koni. Jeśli chodzi o konie- bez nerwów proszę..

Mały pijar czemu warto się obszywać w tym roku:
- Poznacie epokę i specyfikę odtwórstwa XVIIw - choćby na jednej imprezie
- Jak będę robił fuchę i obstawiał jakieś wesele to zarobicie po 300zł i strój się zwróci (ostatnie wesele jakie obstawiałem było tyle płatne)
- Z doświadczenia- jak z czymś się za długo zwleka to .. lepiej iść za ciosem. W końcu to zasada strategii napoleońskiej
- Wchodzicie w grupę na etapie jej formowania. Macie wpływ na to czym się ta grupa stanie, dużo większy niż wtedy, gdy się dołączacie do czegoś co już funkcjonuje

Ps. Dane wysłałem Johnemu na PriV

Ps2. Odbywają się zajęcia szermierki. Okolice Galerii Mokotów. 8 zl za trening..
Poniedziałki i czwartki około 17.30
Chętnych zapraszam

Furyer

Ja jestem zainteresowany nawet bardzo świetna formacja i organizacyjnie i pod względem wszechstronności, na biesiadach ubaw po pachy i laski bez bielizny Smile

Jedynie co mnie hamuje to ewidentnie permanentny brak czasu i fakt , ze jak się robi wszystko to konkretnie się nie robi nic.
No i napoleonka do 2015 same 200 rocznice. Jak mi się uda to wpadnę i pogadamy a jak się nie uda to tez pogadamy ale przy okazji.

Angol

Angol

Ok. Dwie sprawy do poruszenia.
1. Zamawiamy pod koniec lutego broń palną. Kroi się większe zamówienie i jest szansa na jakieś dzikie zniżki. Później cena wzrośnie pewnie o jakieś 30%. Wkrótce podam resztę szczegółów.

2. Oto propozycja terminów imprez, na których możemy się pojawić w sezonie 2009.:

- 8-10 maja, Tykocin – 352. rocznica odbicia od Szwedów zamku
- Szturm Twierdzy Zamość 30 - 31 Maja
- Czerwiec, Ryjewo – obóz husarski w Ryjewie w 380. rocznicę bitwy pod Trzcianą
- Czerwiec, Chudów - Muszkieterowie w Chudowie
- 11 lipca, Ogrodzieniec – Szwedzi na Zamku
- Obóz Jana Kazimierza- 17-19 lipca 2009
- # Lipiec, Warszawa, teren Parku Skaryszewskiego – Bitwa Warszawska 1656
- Rawa Mazowiecka – VI Turniej Skarbu Kwarcianego (zwykle przełom lipca i sierpnia)
- Sierpień, Tykocin – III Jarmark Historyczny
- Sierpień, Gniew – Vivat Vasa! Bitwa Dwóch Wazów 15 - 16 sierpnia
- Wrzesień, Zamek Bolków - V Siedemnastowieczny Piknik Rycerski
- Wrzesień, Szydłowiec - VI Ogólnopolski Turniej o Szablę Krzysztofa i Mikołaja Szydłowieckich
- Wrzesień, Iłża – III Spotkania XVII-wieczne
tykocińskiego (zdobywanie zamku, turniej szabli i uczta)
- przełom lipca i października. Kamieniec Podolski

Część się pokrywa z terminami imprez XIXw.
I zapewne jest jeszcze sporo imprez, których jeszcze się nie doszukałem.
Poza tym będzie zapewne jeszcze kilka imprez, które nie są jeszcze doprecyzowane terminem.

Kilka stronek ze zdjęciami do przejrzenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Angol · Wysłany: Pon 22:30, 02 Mar 2009 Temat postu:

W najbliższą sobotę Czeska 15a/m5 około 17.00 zrobimy drugie spotkanie dragonów.
Omówimy resztę kwestii dotyczących umundurowania, uzbrojenia i terminarz na 2009.
PO zebraniu będzie możliwość zostać na małe co nieco, z okazji urodzin mojej lepszej połowy. Zapraszamy

JOHNY · Wysłany: Wto 19:48, 03 Mar 2009 Temat postu:

ja już nic nie deklaruję na 100% bo nie chcę powtórzyć plamy ale spróbuję