JOHNY
Odznaczony za aktywność.
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1933
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:14, 18 Kwi 2013 Temat postu: Akcja N - Gdańsk |
|
|
temat późno, ale niestety miałem sporo nieoczekiwanych spraw poza rekonstrukcyjnych...
W dniu 20 kwietnia Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku organizuje inscenizację interaktywną dotyczącą Akcji "N". Kto jest chętny na wyjazd z GRH LC proszę o zgłoszenia. Organizator zapewnia transport, zakwaterowanie i wyżywienie. Autokar będzie z Mławy do Gdańska,
z Warszawy do Mławy jedziemy moim busem spotykamy się w piątek o godzinie 17 w MDKU !
Rozpiska czasowa (możliwe drobne przesunięcia – jedyne co nas będzie ograniczać to śniadanie i obiad):
19 kwietnia, godz. 20.00 - wyjazd z Mławy, przyjazd do Gdańska, ok. 1.00 - konkurs mody sypialnianej ( ! )
20 kwietnia
08:00 - śniadanie
09:30 - wyjazd na pozycje do Gdańska i Gdyni.
10:30 - wyjście na miasto.
13:30 - zbiórki
14:30 - powrót,
15:00 - obiad
16:00 - wyjazd z Gdańska do Mławy.
Akcja N
Pamiętając o wysiłku zbrojnym należy stosowną uwagę poświęcić działaniom nie tylko militarnym. Druk, który trzymasz w ręku jest inspirowany jednym z konspiracyjnych wydawnictw skierowanych do Niemców. Był to element „Akcji N” – wojny psychologicznej prowadzonej przez Biuro Informacji i Propagandy Związku Walki Zbrojnej, a później Armii Krajowej, wymierzonej w okupanta. Akcję zapoczątkowano w kwietniu 1941 r. i rozwijała się w ciągu następnych trzech lat. Druki, ulotki i gazety o charakterze antyhitlerowskim miały sprawiać wrażenie, iż są dziełem samych Niemców, wprowadzać chaos informacyjny, szerzyć defetyzm. Dodatkowo do instytucji i zakładów pracy rozsyłano fałszywe zarządzenia nie raz wywołujące spore zamieszanie. Treść pism konstruowano z tak dużą dbałością o język i szczegóły, że nawet po wojnie niektóre efekty „Akcji N” przypisywano tajemniczej niemieckiej opozycji. Polskie Państwo Podziemne odnosiło sukcesy także na innych polach, między innymi w wywiadzie i kontrwywiadzie.
Co chcielibyśmy pokazać:
- sytuacja artystyczna w przestrzeni miejskiej
- projekt ma stwarzać wrażenie rzeczywistości równoległej w dużym rozproszeniu,
- przedsięwzięcie ma być zaskoczeniem dla przypadkowej publiczności, nie będziemy nigdzie publikować zapowiedzi,
- projekt będą tworzyć rekonstruktorzy: ludności cywilnej miejskiej, przyjezdnych w celach zarobkowych (handlu) ludności wiejskiej, sił niemieckich, organizacji Todt,
- rekonstruktorzy będą mieli za zadanie odtwarzać możliwie dużą liczbę prozaicznych scen: kontroli dokumentów, kontroli bagażu, pościgu za dezerterem etc. aczkolwiek znając rekonstrukcyjną inwencję jestem o to spokojny,
- w optymalnej wersji podzielimy się na dwa zespoły obstawiające Gdańsk i Gdynię,
- aby przekazywać treści historyczne i całą sytuację tłumaczyć, będziemy rozdawać reprinty gazet/ulotek – ze współczesnym opisem zamieszczonym wewnątrz (podobnym do powyższego – krótko, lakonicznie, dostosowane do masowego odbiorcy) – ważne abyście to czynili w sposób adekwatny do warunków konspiracyjnych: a więc można przysiąść się do kogoś na ławce, sprzedać gazetkę niemieckiemu żołnierzowi, który z powodu jej posiadania miałby nie małe problemy z SD, ciekawym by było „zaczepienie” kogoś w bocznej uliczce, nerwowe rozglądanie się, może małe pościgi w wykonaniu Barbarossy za dystrybutorem? Rewizje, kontrole dokumentów – nie przesadnie brutalnie, ale stanowczo.
na razie zgłoszeni: (pierwsza grupa robotnicy TODT, druga cywile)
1. Ja
2. Roman
3. Mietek
4. Jurgen
5. Michał Lewicki
6. Grześ
7. Beata
8. Kaśka
9. x
Post został pochwalony 0 razy
|
|